lipiec

Jezioro Hlucińskie    43 km rowerem     31-07-2016
Wyjazd nad Jezioro Hlucińskie grupą ośmioosobową. Wyprawa kolejowo-rowerowa. Wyjazd z Rybnika pociągiem o godz. 07.40, pogada z rana wspaniała. Do Chałupek dotarliśmy o godz.08.20 i dalej już rowerami przez Šilheřovice, Darkovičky tu parę zdjęć przy bunkrach i dalej do Hlučína gdzie wstąpiliśmy do restauracji "Pivovar Avar Plus" coś skonsumować i raczyć się ciemnym piwem "Lager avar". Wystrój wnętrza restauracji to muzeum, można tu zobaczyć różne ciekawe rzeczy towarzyszące warzeniu piwa. Dalej to już Jezioro Hlucińskie, część grupy została na terenie kąpieliska a ja z kolegą ruszyliśmy w objazd wokół jeziora i nie obyło się też bez kąpieli w jeziorze. Tam napotkaliśmy kolegów z Wodzisławia Śl. W trakcie objazdu zastała nas burza. Droga powrotna to prawie taka jak z rana z tym, że nadjechaliśmy do "Grill Bar Rakowic" na wędzoną makrelę. Właściwie od tego momentu rozszalała się burza, która towarzyszyła nam aż do Chałupek gdzie czekał na nas pociąg. Po przyjeździe do Rybnika zatrzymaliśmy się na rynku i po pożegnaniu każdy ruszył do domu. Cała trasa wraz z przejazdem koleją to 99.5 km w tym 43 km rowerem.

Pieczątki z wyjazdu: Więcej zdjęć TU



Rybnicki Rajd Rowerowy - zapis trasy   35 km  29-07-2016.
Organizatorem Rajdu Rowerowego jest Polskie Towarzystwo Turystyczno-Krajoznawcze (PTTK) odział w Rybniku. Partnerem Rajdu Rowerowego jest Miasto Rybnik - Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Rybniku. Wyjazd z grupą osób w celu zapisu trasy Rybnickiego Rajdu Rowerowego jaki ma się odbyć w dniu 07-08-2016r. Trasa wiodła Rybnik - kąpielisko "Ruda", Paruszowiec, głaz Oskara Michalika, szlakiem Oskara Michalika, polana Kanetowiec link. Przegędza, "Bar Pod Lasem", Leszczyny, Kamień, Wielopole, Rybnik - "Ruda" Taras Rybnickiego Rajdu Rowerowego rozpocznie się 07-08-2016 o godz. 10.00, długość trasy to ok. 22 km. z dwoma postojami po trasie tj. polana Kanetowiec oraz na terenie „Baru Pod Lasem”.Więcej zdjęć TU.



Rybnicki Rajd Rowerowy.      40 km          24-07-2016

Organizator rajdu PTTK i MOSiR Rybnik. Wyjazd z parkingu przy kąpielisku "Ruda" o godz. 10.00. Stawiło się ok 50 uczestników, których podzielono na dwie grupy a następnie po przejechaniu najbardziej newralgicznych miejsc grupa już w całości ruszyła przez Zebrzydowice, Jejkowice i wzdłuż torów kolejowych do Suminej do łowiska "Taaka Ryba", tam też został zorganizowany konkurs wiedzy o ziemi rybnickiej, był też czas na posiłek oraz uzupełnienie płynów i po tym postoju ruszyliśmy w drogę powrotną zatrzymując się przy jeziorku "Goj" na krótki odpoczynek. Dalej przez Chwalęcice, Orzepowice do Rybnika i na boisko obok kąpieliska "Ruda" gdzie czekało na nas ognisko i kiełbaski oraz wręczenie nagród dla uczestników konkursu. Tutaj należą się podziękowania dla organizatorów jak i uczestników tego rajdu, Dziękuję za wspaniałą imprezę i towarzystwo! Cała trasa to wg licznika 42.03 km.Więcej zdjęć TU



Bargłówka - wędzarnia.      52 km          23-07-2016.
Nie planowany wyjazd z kolegą, a mimo to pokonaliśmy 52km. Odwiedziliśmy meandry Rudy w Stodołach i Klasztor Ojców Franciszkanów. Dalej udaliśmy się do Rud, tam spotkanie z następnym kolegą i razem ruszyliśmy do Bargłówki do "Wędzarni" gdzie doszło do spotkanie jeszcze z paroma innymi znajomymi ze szlaków rowerowych. Po odpoczynku i uzupełnieniu płynów ruszyliśmy dalej w trójkę przez Pilchowice do Rybnika. Licznik rowerowy naliczył 54.61 km i tak minął wspaniały sobotni dzień.
Pieczątka z wyjazdu: Więcej zdjęć TU.



Rybnik - Zator       173 km.           21-07-2016.

Wyjazd do Energylandu i Dinolandu w Zatorze. Ze względu na dużą odległość i chęć przejażdżki na kolejkach ruszyłem wczesnym rankiem tj już o godz. 04.00. Pogoda piękna widoki wschodzącego słonka wspaniałe foto. Po drodze miałem zamiar wstąpić do obozu Auschwitz w Oświęcimiu foto okazało się, że jest nie dostępny, udostępniony tylko dla wycieczek z okazji Światowych Dni  Młodzieży, w ogóle cały Oświęcim był obstawiony policją foto w związku z pierwszym stopniem alarmu tzw. ALFA. W Porębie Wielkiej odwiedziłem drewniany kościół św. Bartłomieja i miejsce poświęcone Beatyfikacji JPII foto. W Polance Wielkiej odwiedziłem Pałac z 1769 roku foto i drewniany kościół św. Mikołaja foto. No i w końcu zawitałem do energylandu foto tu okazało się, że aby kupić bilet czaka mnie długie stanie w kolejce. Więc zrezygnowałem z tejże atrakcji i po zrobieniu kilku zdjęć przez ogrodzenie foto ruszyłem do dinoparku foto, foto tu sytuacja się powtarza. Wniosek z tego taki, wybrałem zły miesiąc, dzień i godzinę, zrezygnowany ruszyłem w drogę powrotną. Odwiedziłem rynek w Zatorze foto, zamek, parę zdjęć z zewnątrz (obiekt prywatny) foto. W drodze powrotnej zrobiłem zdjęcie kolejki tzw. "formuła1" foto z drugiej strony parku energylandu. Na rynku w Oświęcimiu działały kurtyny wodne foto fontanna foto dla ochłody i ku uciesze dzieci. Do zamku w Oświęcimiu foto też nie można było wejść, wejściówki przygotowane tylko dla gości z okazji Światowych Dni Młodzieży. W Bieruniu wstąpiłem do restauracji "Degolówka"foto. W domu tym dawniej przebywał oddział wojsk francuskich, jest nawet tablica upamiętniająca ten dzień foto.  Odwiedziłem Sanktuarium św. Bartłomieja, gdzie akurat była wycieczka zagraniczna foto, rynek z utopkową fontanną foto i zegarem słonecznym foto  oraz herbami miast partnerskich foto. No i na koniec piękny widok zachodzącego słoneczka odbijającego się w rzece foto. Oczywiście nie sposób wszystkiego opisać, jest to tylko część atrakcji i zdjęć jakie napotkałem w czasie tego wyjazdu, więcej zdjęć na dole pod linkiem TU. Cała trasa wg licznika to 180,22 km.

Pieczątki zwyjazdu: Więcej zdjęć TU



Awaria  roweru  11 km                  19-07-2016.

Miał być fajny wyjazd a skończyło się poważną awarią po przejechaniu zaledwie 6 km. Jadąc z górki na ul. Żeromskiego do Ligoty, nagle z nie wiadomo jakiego powodu zostało zablokowane tylne koło, co spowodowało przetarcie opony i dętki. Jak się później okazało tylna przerzutka została wciągnięta pomiędzy kolo a kasetę urywając przy okazji kilka szprych. Awaria ta spowodowała, że zmuszony byłem do zaciągnięcia dosłownie roweru z zablokowanym kołem do domu i przekazanie go do serwisu. Dobrze, że obyło się bez wywrotki i że nic nie jechało z przeciwka.




Amelia - Kotwica         11 km        05-07-2016.
Drugi tego dnia wyjazd z wnuczą Amelią tym razem wybraliśmy się nad zalew do ośrodka "Kotwica". Wnuczka coraz lepiej się radzi więc przedłużyłem trasę o parę kilometrów, oczywiście odpoczywając po drodze. Wnuczce bardzo się podobało, zwiedziliśmy Ośrodek Żeglarski "Kotwica" trasą rowerową do Orzepowic i znów Las Rosochacz nad staw hodowlany gdzie podziwiała pływające w stawie ryby a na stawie dzikie kaczki z małymi kaczuszkami. W ten sposób pokonaliśmy 11 km, co w sumie w ten dzień zrobiliśmy aż 17 km i jak na pierwsze kilometry dla wnuczki to dość spory dystans.
Więcej zdjęć TU



Amelka - Las Rosochacz     6 km          05-07-2016.

Pierwszy tego dnia wyjazd z wnuczką Amelką lat 7. Trasa jaką wybrałem jest trasą krótką i zróżnicowaną. Pierwsza myśl była jazda na kąpielisko Ruda ale nie doszła do skutku z powodu lęku jaki towarzyszył Amelce podczas jazdy po drogach głównych. To spowodowało zmianę trasy i ruszyliśmy w stronę lasu, co znacznie poprawiło humor wnuczce. Trasa wg licznika miała 6 km.




Sumina "Taaka Ryba"  34 km  03-07-2016.
Niedzielny wyjazd na telefon, zorganizowany przez kolegę. Miało nas być ok 8 osób lecz poranek był nie łaskawy, padał deszcz, więc część osób zrezygnowała z tej wycieczki, ruszyliśmy ok 11 w czwórkę kierunku Suminej do kompleksu "Taaka Ryba" i "Kotwicy". Pogoda się poprawiła i było super. Cała trasa wg licznika to 34 km.

Pieczątka z wyjazdu: Wiecej zdjęć TU


Syrynia, Lubomia, Nieboczowy   66km    01-07-2016.
Cel wyjazdu w tamte strony to odszukanie Obeliska św. Stanisława Kostki w Lubomi foto ale nim tam dojechałem postanowiłem odwiedzić zabytkową kopalnię Ignacy, jej maszyny wyciągowe szybu Głowacki foto i Kościuszko foto jak i wieżę ciśnień udostępnioną jako wieża widokowa foto Kolejny raz zwiedzenie Granicznego Kopca rozdzielającego Syrynię od Lubomi foto z słynnym głazem narzutowym foto jak i odnowiony Grób Bordynowskiej Pani foto oraz odnalezienie kamieni granicznych przeniesionych z Ligoty Tworkowskiej do Grabówki foto, odszukanie w Ligocie Tworkowskiej starej łodzi, która służyła jako prom przeprawiając ludzi przez Odrę foto. Zobaczyć zmiany w Nieboczowach (starych) jak też w Nieboczowach (nowych) Zdjęcia z całej trasy pod linkiem poniżej. Cała trasa wg licznika to 69 km.
Pieczątki z wyjazdu:
Więcej zdjęć TU


czerwiec                                                   strona główna                                                        sierpień