styczen

Pałac w Boryni i schron wartowniczy.          42km  30-01-2015 
Motywem do wyjazdu był pałac w Boryni i odszukanie schronu wartowniczego na placu przykościelnym w Niedobczycach. Obydwa cele zostały zrealizowane. Pogoda nie za bardzo, niebo zachmurzone, wiatr a  dodatek po popołudniu opady deszczu. Droga asfaltowa odśnieżona miejscami sucha (przed południem) zaś jazda w lesie niebezpieczna, ścieżki wydeptane i oblodzone.
Kościół pw. św. Anny, kościół pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa i obok kościoła schron wartowniczy.
Dom przyjęć "Iwona" w Radziejowie
Więcej TU
Hala sportowa przy KWK Jankowice, KWK Borynia.
                                                 Pałac w Boryni
Pałac wybudowano, prawdopodobnie w 1781 roku. Nigdy nie wiadomo jakie zabytki i tajemnice skrywa najbliższa okolica. Może się okazać, że najmniejsza wioska czy miasteczko zawierają ciekawe i często zapomniane budowle. Dlatego warto rozejrzeć się wokół swojego miejsca.
                                                                     Więcej o pałacu TU

Kamienie - Dziesiątak, Dublet          40km  27-01-2015
Do wyjazdu w taką pogodę (widać na zdjęciach) skusiła mnie ciekawość jazdy na rowerze w warunkach prawie ekstremalnych, to po pierwsze. Po drugie odszukanie pamiątkowych kamieni przy uroczysku "Hubertus", chodzi o kamień "Dziesiątak" i "Dublet" dwa pozostałe tzn. Hubertus i Weidmansheil odnalazłem wcześniej. Co prawda o położeniu kamienia "Dziesiątak" mniej więcej wiedziałem, natomiast nie mogłem znaleźć nigdzie informacji o lokalizacji kamienia "Dubelt" aż do chwili, gdy natrafiłem na stronę internetową STK "KOŁO" z Pszowa. Aby uzyskać więcej informacji kliknij na zielony baner na dole opisywanej trasy.
Widok na były osrodek BUK, kamień "Weidmansheil" krzyż przydrożny w Rudach oraz kamień na skrzyżowaniu trasy rowerowej z Rud a trasą Paprocka, którą wyjechałem na Grabowni.
 
Poszukiwany kamień "Dublet" pod poduszką śnieżną.
Uroczysko Hubertus i kamień. Czas na gorącą herbatkę.
Film o uroczysku Hubertus znajdziesz TU
Poszukiwany kamień "Dziesiątak" pod śnieżną poduszką.
Dojazd do celu Zebrzydowice - Gzel - DP Gzelska - Zwonowice - uroczysko Hubertus

Łaziska Górne - bunkry - kapliczki - kościoły 78km  24-01-2015
Pogoda na wyjazd nie za bardzo, niebo zachmurzone, temperatura poniżej zera to do południa. Po południu pogoda całkiem się zepsuła, zaczął padać marznący śnieg i porwał się wiatr. Trasa zaplanowana celem odnalezienia trzech bunkrów, które przeoczyłem będąc w tym rejonie po raz pierwszy tj. 10-12-2014r a także kapliczek z połowy XIX wieku. Jedna na skrzyżowaniu ul.Pszczyńskiej z Dąbrowszczaków, a druga przy cmentarzu. Co do bunkrów, to pierwszy z nich jest całkowicie pozamykany znajduje się jadąc ul. Pszczyńską skręcamy w lewo przed OSP, drugi na ul Wieżowej, za wieżą na działce prywatnej i też nie dostępny, trzeci jadąc ul. Wronia do końca i skręcamy w lewo pod lasem.  Znajduje się pomiędzy zabudowaniami jest wprawdzie dostępny można wejść do środka tyle, że w środku jest bardzo zaśmiecony. Przy ul. Dąbrowszczaków znajduje się dwór z 1859r, zabytkowym murem niestety w fatalnym stanie. Przy ul. Dwór też znajdują się zabudowania dworu z 1907r. Po raz wtóry odwiedziłem Górę św. Jana, zabytkową wieże ciśnień, opuszczony dworzec kolejowy Łaziska Górne Brada, park przy ul.Św.Wawrzyńca z głazem bez opisu w środku parku. Po drodze zrobiłem zdjęcia kościołom i innym ciekawym obiektom.
Park na Górce św. Wawrzyńca w Orzeszu z głazem bez opisu.
Kamień pamiątkowy w Wyrach, pomnik na górze św. Jana oraz miejsce pamięci zastrzelonych więźniów w 1945r.
Zdjęcia wieży z 1926r, nieczynny dworzec PKP,restauracja, szkoła, urząd i pałacyk w Leszczynach.
Zabytkowe zabudowy dworu z przełomu XIX - XX wieku.
Zdjęcia zabytkowych kapliczek z XIX wieku i kościołów.
Fotka przed hutą i poszukiwane trzy bunkry, które pominąłem 10-12-2014r

Była baza rakiet - Kotlarnia - Stara Kuźnia   89 km     21-01-2015

 Kamień na skrzyż. trasy z Rud z Paprocką. Stodoły-ul. Stalowa 17 tablica, obelisk, kamień.
Miejscowość Łącza i restauracja "Pałacyk Leśny". Sierakowice - kościół, szkoła obok głaz.
Nowo wybudowany zbiornik P.POŻ. przy trasie "Do Zielonej".
Odnalezione nowe trzy kamienie pamiątkowe.
Ścieżka dydaktyczna z tablicami na trasie przejazdu.
Dostrzegalnia pożarowa i Nadleśnictwo Kędzierzyn.
Kościółek i OSP Stara Kuźnia.
Zabytkowe parowozy w Kopali Piasku Kotlarnia i duży głaz narzutowy.
Parę fotek nad rzeką Ruda.
Była baza Wojsk Rakietowych w Kuźni Raciborskiej.Więcej TU


Pszów - lodowisko - motocross   33km  16-01-2015
Pogoda dopisała w związku z czym na rower i w trasę. Pierwsza fotka to hałda "Szarlota" więcej o hałdzie TU, rynek w Rydułtowach, lodowisko w Pszowie, strzelnica Bractwa Kurkowego z Rybnika "Pod lasem" i zaraz obok strzelnicy tor motocrossowy na którym to spotkałem jedynego amatora jazdy motocrossowej.

Pamiątki Lasów Rudzkich     71km  15-01-2015
Wyruszyłem w trasę celem odszukania pozostałości po opuszczonej dawnej bazie rakietowej, należącej do 11. Dywizjonu Rakietowego Obrony Powietrznej, który w latach 1962-1989 funkcjonował w Kuźni Raciborskiej i zlokalizowania pozostawionych różnych pamiątek w lasach rudzkich między innymi "Kamiennej kapliczki słupowej", którą to odnaleźć jest bardzo trudno gdyż znajduje się w głębi lasu. Dzięki panu leśniczemu Grzegorzowi z Bargłówki i jego wskazówką w końcu ją odnalazłem.
 Pamiątkowe kamienie Lasów Rudzkich
Kamień "Książęcy" z napisem "Tu położył Jaśnie Oświecony Wiktor Książę von Ratibor 1 października 1892,  ostatniego jelenia.  To był Jego ostatni jeleń, bowiem Książę zmarł 30 stycznia 1893. (wstęga na kamieniu jest świeżo wycięta - brak na niej patyny, która jest obecna na reszcie powierzchni). Kamień "Jeleń" i "Książęcy" są ze sobą ściśle powiązane, bowiem oznaczają  pozycję strzelca i upadku ofiary co jest dobrze widoczne na mapie po dużym powiększeniu. Kamień z inicjałami Victor Herzog von Ratibor - V H v R, to Wiktor Książę von Ratibor, na odwrocie kamienia napis prawdopodobnie wykonany przez Ryszarda Haidera "144 Rocznica 17-08-1996". Kamień "Orły" - miejscem alarmowych zbiórek oddziałów powstańczych były okoliczne lasy. Jednym z nich było uroczysko "Orły" nazwane tak ze względu na charakterystyczny układ dróg. Nazwa ta kojarzyła się przede wszystkim z godłem Macierzy. Obecnie na miejscu tym znajduje się pamiątkowy kamień. Kamień "Dziewcze Groby" - miejsce tragicznej śmierci dziewczyn wracających z zabawy w Rudach do Łan.  Znajduje się niedaleko Bargłówki. Na moją prośbę tłumaczenia napisów na kamieniach podjął się  Pan Adam Blakiewicz z Torunia za co z góry dziękuję!

Haiderówka
W tym miejscu znajduje się głaz z inskrypcją "H.R. 15.08.1950 - 15.08.2000". Na pamiątkę leśnika Ryszarda Haidera, który w rudzkich lasach przepracował pół wieku. W roku dwutysięcznym przeniesiony został na emeryturę, a ze swoimi następcami pożegnał się właśnie tutaj, w swoim ulubionym miejscu. Ku pamięci pozostał głaz i ostatnie drzewo zasadzone przez odchodzącego leśnika- buk Ryszard. Więcej o leśniku (link).
Kamienna kapliczka słupowa z 1890r
Na północ od Rudy Kozielskiej, w głębi lasu, w miejscu zwanym Olszynki, zachowała się osobliwa kamienna kapliczka słupowa. Ufundowano ją w 1890 roku na pamiątkę nagłej śmierci członka rodziny książąt raciborskich podczas książęcego polowania. Kapliczka osadzona jest na czterograniastym słupie stojącym na kamiennym schodkowym postumencie. W czterech wnękach przed laty umieszczone były figurki świętych, nad otworami wnęk osadzone były rzeźbione wimpergi, a szczyt kapliczki wieńczyła wysoka iglica. Zabytek został uszkodzony pod koniec XX wieku. Zachował się na nim kuty herb książąt raciborskich.
Nowe wieże P. Pożarowe
Groby Andrzeja Kaczyny i Andrzeja Malinowskiego
Miejsce upamiętnia tragiczną śmierć dwóch strażaków, młodszego kapitana Andrzeja Kaczyny i druha Andrzeja Malinowskiego, którzy zginęli podczas akcji gaszenia pożaru lasu koło Kuźni Raciborskiej w sierpniu 1992 roku (był to wówczas największy pożar w Europie środkowej i zachodniej po II wojnie światowej.
Była baza Wojsk Rakietowych.
Obecny wygląd dawnej bazy rakietowej, należącej do 11. Dywizjonu Rakietowego Obrony Powietrznej, który w latach 1962-1989 funkcjonował w Kuźni Raciborskiej i był częścią Jednostki Wojskowej 1048.


Pamiątkowe kamienie Lasów Rudzkich  60 km   07-01-2015
Do wyjazdu skusił mnie padający wcześniej śnieg. Widok lasu przykryty poduszką śniegową jest bajeczny. Pogoda wprawdzie nie była taka, jaką sobie wymarzyłem, był lekki mrozik ok -8 stopni rano i niebo zachmurzone aż do godzin popołudniowych, i w tym miejscu ważna UWAGA jazda leśnymi ścieżkami szczególnie po opadach śniegu jest i zabawna i zarazem bardzo niebezpieczna, trzeba zachować szczególną ostrożność. Jak już do lasu to najlepiej do Lasów Rudzkich. Wybrałem tę trasę nie przypadkowo, gdyż niejako przy okazji chciałem odnaleźć liczne kamienie pamiątkowe ustawione z różnej okazji w Lasach Rudzkich. I tak, jako pierwszy na trasie to kamień Hubertus i następne w kolejności przejazdu: kamień Weidmannsheil, kamień Juliusza Rogera, Darz Bór, Dzik, kamienny Krzyż, kamień Niedźwiedź, następny to kamień z koroną, ozdobne litery(nie wiem, jakie) i data 17.08.1852r. Żeby odczytać napis na kamieniu po odśnieżeniu polałem go herbatą z termosu i napis się pojawił. Następnym punktem jest kaplica św. Marii Magdaleny, później platforma widokowa, ławka Zakochanych, kamień Orły. Tutaj przy kamieniu Orły spotkałem panią Basię, która wybrała zdrowy nordic walking i zna te okolice. Na moją prośbę Pani Basia udzieliła mi wskazówek, gdzie znajdują się pozostałe pamiątki min. kapliczki i inne pamiątkowe miejsca. Dzięki jej podpowiedzią wkrótce ruszę do ich odszukania. Następny postój to paśnik i obok niego ziemianka. Jadąc dalej spotkałem pana leśniczego Grzegorza, z którym rozmawiałem o pamiątkach w rudzkich lasach , i o tym jak niszczeją. Zaproponowałem panu leśniczemu wspólne zdjęcie, na co wyraził zgodę. Kolejny postój to tzw. Zielona Klasa, odwiedziłem też uroczysko Dziewcze Groby (nie odnalazłem kamienia). Dalej przez Przerycie do Białego Dworu, tam są ruiny dawnego folwarku cysterskiego z końca XIII wieku. Zrobiłem jeszcze kilka fotek po trasie i do domu.


 


Ławka ZEP- a - Góra zamkowa - Góra Wiktorii   46km    03-01-2015
Rok 2015 rozpocząłem od zwiedzenia lasów rudzkich i ciekawych miejsc. W Jankowicach leśniczówka z połowy XIX w,  dalej za leśniczówką jest ławka ZEP-a, ostoje bobrów i dojeżdżam do Góry Zamkowej (miejscowi mówią Schlossberg). Kolejny przystanek to punkt czerpania wody, dalej źródło Hugo, i leśniczówka Wildek. Wzdłuż ścieżki wg mapy do ul. Kolonia Renerowska na drugą stronę, leśnym duktem do uroczyska Hubertus. Z powrotem do skrzyżowania ścieżek i skręt w prawo wg mapki do ośrodka BUK niejako od tyłu. Jest tam basen (nieczynny) i amfiteatr a następnie ścieżką do Góry Wiktorii, nazwana tak na cześć pruskiej następczyni tronu - angielskiej księżniczki Wiktorii, która była w Rudach w 1866 r. Na szczycie góry znajduje się upamiętniająca to wydarzenie inskrypcja wyryta na kamieniu. Po opuszczeniu BUK-u jadę w kierunku kościoła św. Marii Magdaleny, dalej na stację kolejki wąskotorowej. Ścieżką rowerową do skrzyżowania przy kamieniu. Dalej prosto aż zobaczyłem po prawej stronie stację uzdatniania wody i zrobiłem tam parę zdjęć. Jadąc dalej natrafiłem na kaplicę pw Matki Boskiej Fatimskiej, dalej ul. Stawową do dworu z XVIII w. Ścieżką rowerową do Orzepowic odwiedzam Gimnazjum nr 4 i kapliczkę Wniebowzięcia NMP i ścieżką do domu.
Dwór pocysterski z XVIII w, gimnazjum nr 4 w Orzepowicach i kaplica Wniebowzięcia NMP.
 Kaplica Matki Boskiej Fatimskiej.
Stacja uzdatniania wody.
Kościół św. Mari Magdaleny, stacja kolejki wąskotorowej.
 
Ośrodek „Buk” w Rudach zajmuje stare leśne uroczysko, ulubione miejsce wypoczynku książąt von Ratibor. Jest tu Góra Wiktorii, nazwana tak na cześć pruskiej następczyni tronu - angielskiej księżniczki Wiktorii, która była w Rudach w 1866 r. Na szczycie góry znajduje się upamiętniająca to wydarzenie inskrypcja wyryta na kamieniu. Zachowała się też leśna chata nazywana „Agathenhütte.
Ośrodek Dom Seniora i amfiteatr.
Uroczysko „Hubertus”. To mały staw w leśnej gęstwinie, przy którym leśnicy wznieśli mały domek z molo.
 Leśniczówka Wildek.
Źródełko Hugo (nazwa wzięła się ponoć od imienia książęcego zarządcy lasu). Istniało już przed wojną. Kilka lat temu zostało przez leśników odnowione, a w pobliżu ustawione ławki. Można tu chwilę odpocząć.
Punkt poboru wody.
Góra Zamkowa (miejscowi mówią Schlossberg). Niewielkie wzniesienie owiewa mroczna legenda. Głosi, że dawno temu rozbójnicy zbudowali tu zamek. Napadali na kupców podążających na miejskie targowiska starym traktem z Gliwic do Raciborza.
Bobry, ostoja leśnej zwierzyny.
Leśniczówka Krasiejów z pierwszej połowy XIX wieku i ławka ZEP-a.
Więcej: (Link)

Rok 2014                                               strona główna                                                       luty